Trzeba miec sie na bacznosci jesli chodzi o rodzine. Nie reagowac za bardzo ale sie przygladac. Jesli czlowiek czuje sie zle po spotkaniu, albo rozmowie, ograniczyc kontakt i znow sie poprzygladac. Czasami dystans pomaga rozladowac napiecie i relacje sie poprawiaja, a czasami sie jeszcze oslabiaja. Jesli stwierdzimy, ze tak naprawde nie mamy ochoty sie kontaktowac, to po co?