gdy by stracił prace to by się przekonał ile krzywdy wyrządził ludziom . ludzie byli jedynymi żywicielami mieli kredyt na dom , na samochód ale z tym nikt się nie liczy ale każdy jedzie na tym samym wózku każdemu się może noga podwinąć miejmy panowie nadzieje ze A.K podejmie właściwą decyzje i wieże w to głęboko . i skoczy się ten KOSZMAR :-)
witam panowie widzę ze kolejny raz się upiecze m.k. ale piszcie więcej . może o tym krasocinie więcej co tam wyprawiał i dlaczego nie pracuje w tartaku ludzie go pamiętają do tej pory .
Marcinie wracaj do Krasocina , orkiestra czeka ! Na Ogólnopolskim Festiwalu Orkiestr Dętych OSP w Krynicy Zdroju w roku 2009, kiedy orkiestra z Krasocina odniosła największy sukces w historii, wystąpiło trzech muzyków: Bartłomiej Robak (kapelmistrz, zaczynał na sakshornie altowym), Bartłomiej Dusza (instrumenty perkusyjne) oraz Marcin Kaczmarek (puzon, zaczynał na sakshornie barytonowym)
Podzielam opinię o M.K. Miałem nieprzyjemność tam pracować wiele lat. Jak wiele osób zauważyło A.K i mała pomarańcza w postaci Oscara cieszy się że ma żandarma z zaścianka u siebie na placu. Sami nie muszą brudzić sobie rąk byle czym. pan M.K ( celowo z małej litery ) jest pociotkiem B.J a B.J jest bratem ciotecznym A.K więc słusznie zauważono rodzinne koligacje. M.K należy się porządny wpier... aż mu wskaźniki w tabelkach spadną do poziomu "zero" jakie sam sobą reprezentuje. Może wtedy stwierdzi, że jednak powinien wrócić strugać wykałaczki do tartaku na zadupie a nie strugać mieszczucha, pseudo kierownika ! Kierownik to tam był jeden L.B !!
Oj tak popieram że czasy starego WPZM już tam nie wrócą, a takich kierowników jak GW szef wydziału i LB kierownik produkcji to ze świecą szukać... To były czasy aż sie pracować chciało........ Jestem byłym pracownikiem WPZM...z pod ręki mistrza Śp pana T.K.
Pamięta ktoś imprezy w Lesie po I zmianie??
k
Czy ktoś wie, gdzie się podział kaczmar? Podobno gdzieś na hucie ulokowali go w ochronce. Czy dalej gnębi ludzi?
Dostałem wczoraj ofertę pracy jako handlowic na Kielcach,proszę o opinię,warto?
Jeśli nadal jesteś zainteresowany: stanowisko otrzymasz, ale tylko i wyłącznie, jeśli zapłacisz A.K. W przeciwnym razie pomimo najlepszych opinii od m.in. Hiszpana, który Cię rekrutował oraz Marioli Piechowskiej, szefowej HRu, możesz o pracy jedynie pomarzyć.
i w w-ch też powinni zamknąć tych przekrętów
Czytam to forum i się zastanawiam,ponieważ wczoraj dostałęm ofertę pracy na Kielcach jako przedstawiciel,nie jest mi to na reke,bo mieszkma na Pomorzu,ale kuszą pensją i autem,proszę o jakaś podpowiedz,bo nie wiem czy warto sie przeprowadzac.
auto pewnie dostaniesz pensja ... srednia - przygotuj sie ,ze w firmie robisz wszystko ale to doslownie wszystko - dyrektor nie robi nic poza opieprzaniem cie i wyslugiwaniem sie . kasa za prace dla AK - bzdury ale ma on swoj swiat . w firmie nie licz na awans jesli nie jestes z rodziny ostrowca .
good luck
czy Dyrektor Jerzy Turek jeszcze pracuje ?
A powiedzcie mi ile zarabia taki dyrektor zarzadzajacy? w zlomhucie?
sądzę że nie więcej niż 12tyś
Ide od wtorku na Zlom Hut Czy ktos powie czy warto ? Jakie place ? Ijak robota tam wyglada ?