Co takiego jest w Waszych związkach monotonne, co chcielibyście zmienić, czym czujecie się zmęczeni, czego macie dość?
Niczego bym nie chciał zmienić w swoim związku. Jesteśmy razem 9 lat, cięzko na początku pracowaliśmy, aby być tutaj gdzie jesteśmy teraz, ale teraz jest bardzo dobrze i nie zamierzamy tego psuć. Monotonia czasem jest, ale jest ona wskazana, bo jest to nie odłączna część. Ja nie czuje się zmęczony, ani że mi czegoś brakuje, wręcz chcę więcej tego związku.
ja nie mam być czym znudzony mam młodą żonkę 3 lata po ślubie... i jest baaardzo fajnie
W mój związek wkradła się monotonność i znudzenie. Wiele razy mówiłem żonie, że może byśmy gdzieś poszli, pojechali na kilka dni, odpoczęli i zawsze jest ta sama odpowiedź - " nie", "szkoda pieniędzy", " nie chce mi się", "może kiedyś". Ja mam dość ciągłego siedzenia w domu, też mam prawo do korzystania z życia. Dlaczego ma być zawsze tak jak żona chce?. Pamiętajcie - monotonność i znudzenie zabija związek, bo zaczyna się człowiek nudzić drugim człowiekiem.