To sprawa tych ludzi,nie wtrącajcie się,a nóż pospotykają się trochę i przestaną i ta cała sprawa nie wyjdzie na jaw,i rodzina nadal będzie rodziną,a ,,życzliwi '' jak sie wtrącą to z miejsca rozbiją tą rodzinę wytykając palcem zdradę.DAJCIE SPOKÓJ
ją już i tak wytykają, on jest znaną osobą a oni mają to gdzieś więc się nie ekscytuj gościu
do gość z 20.38 No właśnie wytykają,niech ci wytykający zajmią się sobą,a oni dobrze że mają gdzieś wścibskich ludzi,to ich życie i nikomu nic do tego.
Proponuję, by Mira / założycielka wątku / zaprosiła Ich do wspólnej dyskusji na temat "Żonaty kochanek" i "u źródła" dowiecie się dlaczego są ze sobą!
właśnie wara od życia innych . zająć się swoimi brudami .. ci co mają w swoim domu bagno najwięcej mają dopowiedzenia;pisze jakaś psychopatka jedno i to samo przez pół roku i ciekawe w jakim celu; jest tak prymitywna, że aż mi jej szkoda/ oni co mają to i tak robią bo to ich życie ich sprawa/ jak można oceniać nie wiedząc jaka jest prawda /ale myślę.że ten wątek jest dowodem ile w ludziach jest podłości.mściwości. zawziętości.okrucieństwa,
no oczywiście wszyscy tco potępiają zdrady to są wariaci, dno i psychopaci a te zdradzające i zdradzający to cierpietnicy w imię miłości. Ta pani zostanie pewnie meczęnnicą a pan męczennikiem. Ciekawe że każdy inaczej śpiewa gdy cghodzi o jego męzusia albo zonusię to wtedy zaczyna się jazda
Co nie znaczy, że złodziejstwo należy pochwalać, nieprawdaż?
ale to nie kochanka pierze mu brudne gacie i skarpetki i podstawia pod nos obiadek:) to zadanie należy do zony..z kochanką jezdzi się na wycieczki,chodzi do restauracji i uprawia najcudowniejszy sex..a komu zazdrość niech spróbuje jak to jest lub niech się nie odzywa jak nie zna tematu alkowy.
Oj plotkary paskudne!A idź że jedna z drugą pobiegać,na basen,zapiszcie się na siłownię,zróbcie se maseczki albo idźcie sobie do kosmetyczki czy fryzjera :) Chłopami sie swoimi zajmijcie,żeby i was nie zaczęli zdradzać :)Takie macie cholernie nudne życia,że musicie zajmować się życiem kogoś innego???
pewnie, że zdrady nie należy pochwalać, ale co nas to wszystko obchodzi, że ktoś jest niemoralny? To nie nasza sprawa tylko osób w to zaangażowanych. Głupie wścibstwo i tyle.
w ogóle czytając ten wątek, to smutne wnisoki się nasuwają. Ludzie się kochają a potem psiocza na siebie, zdradzaja sie i oszukują. A przeciez mozna się rozwieść w spokojny sposób. Powiem tylko tyle, ja nie potępiam kobiet, które romansują z żonatymi ale powinny się zastanaowić cjak by się czuły jako zdradzana żona.
A Mira niech znajdzie sobie jakieś hobby - hoduje kwiatki, chodzi na spacery z pieskiem itp. To zdrowsze niż szukanie sensacji.
Sa różne sytuacje kiedy ludzie z rożnych powodów nie mogą się rozwieść. Nie wszystko jest takie proste jak nam się wydaje. Najpierw spójrzmy na siebie, na swoje życie, zajmijmy się swoimi wadami i swoim życiem zanim zajmiemy się cudzym a szczególnie ocenianiem innych. Wszystkim wyjdzie to na dobre.
A rozmowa z żonatym, korespondencja, wymiana fotografii to też zdrada?
To zależy w jakim celu ta korespondencja i czy jest to robione w tajemnicy przed żoną. Bo jeśli nie jest ukrywana i nie polega na flirtowaniu to nie ma w tym nic złego. Ale jeżeli wymieniacie się pikantnymi szczegółami z obcą osobą w tajemnicy przed współmałżonkiem to już nie jest fair. Innymi słowy - jest ok. jeśli bez problemu można by pokazać taki list żonie/mężowi, czyli nie ma w nim nic co chcielibyście ukryć. Wtedy to po prostu zwykła znajomość czy przyjaźń nie zdrada.
@17:25 zgadzam się że nie należy . Ale czy to coś zmieni ?
"""" Powiem tylko tyle, ja nie potępiam kobiet, które romansują z żonatymi ale powinny się zastanaowić cjak by się czuły jako zdradzana żona.""""-bylam zdradzana i wiem co się wtedy czuje i dlatego następnej robię to samo!!!taka zemsta-malolata nie patrzyła wtedy że jest żona i male dziecko więc ja też nie patrze!!