Ostrowiec Świętokrzyski - Widok na fragment miasta

Ostrowiec Świętokrzyski www.ostrowiecnr1.pl

Szukaj
Właściciel portalu


- Reklama -

Logowanie

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -
Zaloguj się, aby zbaczyć, kto jest teraz on-line.
Aktualna sonda
Czy uważasz, że dobrze zagłosowałeś w kwietniu wybiarając obecnie rządzących?
Aby skorzystać
z mailingu, wpisz...
Korzystając z Portalu zgadzasz się na postanowienia Regulaminu.

Żonaty ksiądz w ostrowcu

Ilość postów: 23 | Odsłon: 3158 | Najnowszy post
  • Żonaty ksiądz w ostrowcu

    W kościele polskokatolickim na Iłżeckiej jest ksiądz który ma żonę i dwoje dzieci. Miałam okazję być na wspaniałej mszy i porozmawiać z nim. Niesamowity człowiek. Polecam

    Gość
    Zgłoś
    Odpowiedz
    • Odp.: Żonaty ksiądz w ostrowcu

      Polecasz księdza czy kościół?

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Żonaty ksiądz w ostrowcu

        I tak powinno być.Ksiądz powinien mieć żonę jak za granicą.I tak mają kobiety i dzieci nieślubne.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Żonaty ksiądz w ostrowcu

          Przecież sami nie chcieli zniesienia celibatu. Po co mieć zobowiązania i ładować się w rodzinę ?:)

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
      • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 4

        Odp.: Żonaty ksiądz w ostrowcu

        Polecam i Kościół i księdza.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Żonaty ksiądz w ostrowcu

          Skoro ma żonę i dzieci to raczej jest zajęty

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Żonaty ksiądz w ostrowcu

            Dla kobiety zdradził Kościół katolicki i poszedł do hodurôw

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Żonaty ksiądz w ostrowcu

              Przynajmniej na uczciwych zasadach ma żonę i dzieci bo jest normalnym człowiekiem.Księża w katolickim kościele maja w większości rodziny to właśnie jest mega obłuda.Ktoś taki umoralnia innych żałosne.

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
            • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 9

              Odp.: Żonaty ksiądz w ostrowcu

              Nikogo nie zdradził bo jest w tym kosciele od urodzenia jest synem księdza polskokatolickiego

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Żonaty ksiądz w ostrowcu

                Amerykę odkryłaś :D

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Żonaty ksiądz w ostrowcu

                  Są różne wiary, każda ma swoich kapłanów, należy to uszanować.

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
    • Post nadrzędny dla poniższego tego posta o numerze 12

      Odp.: Żonaty ksiądz w ostrowcu

      To heretycy - mają zakłamany obraz Boga i świętej wiary katolickiej. Jego dziecko co odziedziczy po ojcu? Bo albo nic nie odziedziczy albo kościół będzie zaniedbany. Ksiądz który będzie miał rodzinę nie będzie miał czasu dla ludzi i Boga - a to jest jego głównym celem. Na zachodzi są pastorzy i żyją, ale ich "usługi" pozostawiają wiele do życzenia. Kościół nie jest idealny bo każdy człowiek niezależnie od wyznania jest ułomny, ale jedynie jeden, święty, powszechny, apostolski kościół katolicki jest najbliżej Boga - inne wyznania to odłamy które odeszły na wzgląd na dogmaty albo na osobiste urazy nie do kościoła ale do pojedynczych osób. I tak Prawosławni odeszli przez dogmaty tak Luteranie czy Anglikanie odeszli przez niefortunnie wybranych papieży i w drugim wypadku przez niewyżycie seksualne. Szkalowanie kościoła za "krucjaty, stosy, księży pedofilów" nie ma sensu bo wszędzie znajdą się dobrzy i źli ludzie. Pozdrawiam :))

      Gość
      Zgłoś
      Odpowiedz
      • Odp.: Żonaty ksiądz w ostrowcu

        Co ty za głupoty piszesz,wielu księży ma kochanki i dzieci na boku i o kościół dbają.Nieuczciwe jest to że maja żyć w celibacie a tego nie robią.Uczą innych zasad a sami ich nie przestrzegają.Kościół na Iłżeckiej nie jest zaniedbany ,byłam na pogrzebie z udziałem tamtejszego kapłana i była to bardzo piękna uroczystość poświęcona zmarłemu.Na tym świecie żyją różni ludzie którzy wierzą w Boga,nie umniejszaj innych wyznań ,wcale nie jesteśmy jacyś nadzwyczajni.Raczej obłudni jako katolicy i to jest nasz problem.

        Gość
        Zgłoś
        Odpowiedz
        • Odp.: Żonaty ksiądz w ostrowcu

          Też prawda

          Gość
          Zgłoś
          Odpowiedz
          • Odp.: Żonaty ksiądz w ostrowcu

            17:19. Także się zgadzam. Jak zobaczylam znajomego ksiedza ze swoją przyjaciółką w objęciach na deptaku w Krynicy, nie wiedzialam jak się zachować.

            Gość
            Zgłoś
            Odpowiedz
            • Odp.: Żonaty ksiądz w ostrowcu

              Było mu szczęść Boże powiedzieć :)

              Gość
              Zgłoś
              Odpowiedz
              • Odp.: Żonaty ksiądz w ostrowcu

                A ja widziałam dwóch znajomych księży jak szli w Krakowie od Wawelu powiedzisłam Szczęść Boże usmiechneli się odpowiedzieli i poszli dalej

                Co w tym złego ?

                Gość
                Zgłoś
                Odpowiedz
                • Odp.: Żonaty ksiądz w ostrowcu

                  Nic złego jeśli szli sami.

                  Gość
                  Zgłoś
                  Odpowiedz
1 post w tym wątku został wyłączony z wyświetlania ze względu na sprzeczność z Zasadami Forum lub czasowo. Możesz wyświetlić wątek wraz z tym postem.

- Reklama -
- Ogłoszenie społeczne -

- Reklama -

- Reklama -
- Reklama -
- Reklama -