Raczej dla bombelkow ktorym nie wolno podkreslac bledow w dyktandach bo sie stresuja a patologiczne madki maja pretensje do nauczycieli ze gowniak tuman
Rezurekcja zamiast insurekcja o Powstaniu Śląskim, o sorry to napisał chyba Prezydent RP.
Dajcie już spokój tym co kto gdzie jaki błąd językowy popełnił, tym bardziej, że polski to trudny język. Są ważniejsze sprawy jak coraz większe ograniczanie wolności, wałki rządzących, drożyzna, dodruk pieniądza i to na całym świecie a nie pierdoły.
Czyżby zabolała ta dzisiejsza kompromitacja na całej linii? To gdzie te Twoje dzieci pracują, "zagranicą"? Jak ktoś był nieukiem w podstawówce, to dla niego "polska język, to trudna język" i czytanie kryminałów tym bardziej nie pomoże.
Nie ma żadnych ograniczeń wolności 22:59, chyba kraje Ci się pomyliły. Co do błędów ortograficznych to jeśli ktoś jest tumanem to nie powinien się z tym upubliczniać.
12:19. To ty już od dawna powinnaś przestać pisać na tym forum, gdyż należysz do czołówki ostrowieckiej debiliozy, kiedyś zwanej "korekta", gdy pisałaś z telefonu. Ostatnio chyba piszesz z jakiegoś covidowego laptopa któregoś z twoich dzieci z włączona korektą ortografii i stąd nagle taką jesteś "alfą i łamagą".
To nie był błąd - on po prostu nie zna znaczenia sł ów, których używa.
Zrobił byka ortograficznego żegnając Belmonda. To nie pierwszy jego byk, widać więc że z ortografią kiepsko.
Ty do dzisiaj masz traumę związaną ze szkołą? Może powinieneś pójść po pomoc do terapeuty? Myślę, że nie jest też za późno na naukę, chociażby pisania w ojczystym języku. Pomyśl o tym, bo bardzo się męczysz ze swoją ułomnością.
A z ziemi Wolskiej do Polski kto wracał?
"Ludzie widzom i oceniajom dlatego prawo powinno być pszeszczegane.
Jeśli już jesteśmy przy poprawnym posługiwaniu się językiem ojczystym, to nie pomińmy również jednej z wad wymowy - dykcji. Jest w RM taki jeden radny, który ma dykcję, wypisz wymaluj, jak europoseł Czarnecki, zwany "Obatelem", który zawsze ochoczo, a nawet kilkakrotnie podczas jednej sesji zabiera głos(że głupoty gada, to pomińmy) i mamy w odbiorze jeden bełkot polegający na skracaniu sylab i zniekształcaniu wyrazów. Niby wykształcony człowiek, niby z domu z tradycjami, a nikt nie wpadł na pomysł, aby mu doradzić dobrego logopedę, albo żeby nie rwał się do publicznych wystąpień? Zadziwiające. Anonimie z godz. 13:02 Ty chyba masz z nim jakieś kontakty, to przekaż mu te uwagi.