Pewnie pluskiew szukają, na bank tak jest!!!
to nie tak - od pewnego czasu ma terenie naszego powiatu pracują tylko firmy zewnętrzne załatwiające sprawy jednego urzędu , czytaj z innych miast najczęściej ze Starachowic - dlaczego?? ktoś penie zarabia kaskę. W ostrowcu brak fachowców.
I to akurat w tym czasie kiedy się coś dzieje w dps-ach w Ostrowcu ? Żenada !!!!!!
Na tym się nie skończy. ???????????
Zdjęcia z tych DPS ów są naprawdę drastyczne . Szok, że mozna tak traktować ludzi.
"Drastyczne zdjęcia" zrób sobie we własnym domu podczas malowania. Będzie jak znalazł do rozwodu.
Drastyczne zdjęcia to będą dziś w telewizji Kielce. Pokażą taborety przeznaczone do kasacji które dzisiaj zostały wyciągnięte z magazynów. Zrobili wywiad z dzieckiem z niepełnosprawnością intelektualną która nie może nawet szkoły skończyć.Dzięki odpowiedniej sugestii swojej opiekunki Tomaszewskiej powie to co jej wmówią.Dziwne jest to że za kamerą stał konkubent tejże pan Kamiński widywany ostatnio na prywatnych audiencjach u po.dyrektora. Obudźmy się wreszcie i zakończmy ten absurd. Jak wiele jeszcze świństw Tomaszewska i Gałęzia przygotują. Wszystko ma swoje granice ale chore ambicje tych pań wznoszą się już na wyżyny śmieszności. PISZCIE I POKAZUJCIE PRAWDĘ. Dlaczego na wywiad nie zaproszono nikogo z mieszkańców tych którzy pisali prawdę do wywiadu w gazecie Ostrowieckiej. Ktoś boi się pewnie że nie będzie to zgodne z planem zniszczenia dobrego człowieka. Fałsz, zakłamanie, spiski to nowe atrybuty władzy.
Drogi gościu z godz. 14.53. Zapewne wie pani/pan doskonale, że taborety te znalazły się w magazynie z przeznaczeniem do kasacji po tym, jak p.o. dyrektora sprawdziła ich stan. Taborety te były do wczoraj używane do mycia pensjonariuszy. Proszę nie udawać, że pani/pan nie wie o tym fakcie. To właśnie p.o. nakazała zakupić nowe taborety, takie które nadają się do mycia ludzi. Twierdzenia zawarte w pani/pana poście stanowią więc pospolite kłamstwa. Poza tym kategorycznie nie życzę sobie obrażania pensjonariuszy DPS i szkalowania ich imienia poprzez ujawnianie informacji na temat stanu ich zdrowia i rzekomych osiągnięć edukacyjnych. Informacje takie należą do prawnie chronionej sfery życia prywatnego tychże pensjonariuszy i jako takie podlegają ochronie ze strony prawa cywilnego (dobra osobiste) niezależnie od reżimu prawnego tajemnicy służbowej. Ponadto sugerowanie, że ktokolwiek z załogi DPS zmusza pensjonariuszy do wygłaszania twierdzeń określonej treści stanowi kolejne z długiej listy kłamstw jakich pani/pan dopuścił/a się w swojej wypowiedzi. Podsumowując: wypowiedzi te w mojej ocenie realizują przesłanki ścigania określone w art. 212 kodeksu karnego w związku z czym w najbliższym czasie zwrócę się do właściwych organów o podjęcie stosownych czynności.
Joanna Gałęzia, p.o. dyrektora DPS
16:33 poPieram panią J. Gałęzia - materiał wyemitowany w Kronice Świętokrzyskiej woła o pomstę do nieba jeśli to prawda, co tam pokazano: brud, nie nadająca się do użytku wykładzina w pokoju pensjonariusza, stare i odrapane krzesła dla pensjonariuszy, z wypowiedzi osoby kontrolującej wynika, że całe rodziny zatrudnionych tam pracowników bezpłatnie korzystały z usług rehabilitantów zamiast pensjonariuszy. Dobrze, że rozgoniono to towarzystwo wzajemnej adoracji łącznie z dyrektorem, bo ten stan trwałby dalej kosztem schorowanych osób. BRAWO panie starosto! Gonić z posad zarządców, którzy nie wywiązują się z powierzonych im obowiązków. Brawo !
Życzę Panu/Pani z 23.32 najniższej krajowej, konieczności korzystania z zabiegów, conajmniej półrocznego czasu oczekiwania na zabiegi refundowane przez NFZ i oczywiście konieczności chodzenia do roboty ze strachu że Pana/Panią zwolnią.
gościu 10:15 a dlaczego tego życzysz gościowi ? przecież gość z 23:32 napisał/a prawdę, życzymy ci tego samego, co ty innym
Gosciu 21;05 a skąd wiesz ,ze gość z 23;32 napisał prawde to już się robi śmieszne
Chodziło mi o to, żeby komuś ruszyła wyobraźnia. Pracownicy dps nie zarabiają kokosów. Dzięki możliwości korzystania z zabiegów mogli szybciej wracać do zdrowia i świadczyć pomoc ich mieszkańcom. Czy to jest nadużycie? Jest wpis na forum, że to nie wymysł odwołanej dyrekcji, a 20-letnia praktyka. Nie dajmy się zwariować. Media tak tną udzielane wypowiedzi,montują zdjęcia, żeby wyszła sensacja. Przecież temat nie może być nudny tylko chwytliwy. Najlepiej pracę dyrektorów i podległych im pracownikom są w stanie ocenić mieszkańcy dps. Może ktoś im pozwoliłby się wypowiedzieć czy te "nadużycia" odbywały się kosztem należnej im opieki.
Masz rację gościu z 11;44 zgadzam się z Twoim wpisem ..o tym samym myślałam jak był podany ten zarzut ale jak się kogos chce ,,uderzyć,,to wymysla się różne rzeczy i robi zdjęcie ,które nie pokazują prawdy
Rzetelny materiał dziennikarski powinien zawierać dwie "strony medalu". Niestety to co pokazano to tylko migawki nie materiał.
O jakim rzetelnym materiale mówimy. Pani z DPS i jej facet z telewizji tworzą sobie własną rzeczywistość. Ona kombinuje jak jeszcze dokuczyć pracownikom a on za kamerą robi swoje. WSZYSCY WIEDZĄ CO ROBISZ - Wstydź się.
No ale Pani p.o. bardzo ładnie Pan i wyszło w tym programie. Myślę, że po tak pięknym wywiadzie pozycja Dyrektora będzie sprawowana przez Panią.Kiedy kończy Pani kierunek zarządzanie w pomocy społecznej?
Myślę że to jest już prawie pewne. Przecież za takie zasługi należy się nagroda dla tej Pani .Poczekamy zobaczymy rozliczymy
A na jakie nagrody oczekują pomocnice tej Pani? Cały DPS już huczy.