Ciekawe, a jak był wątek o policji w Ostrowcu to wszyscy bali się cokolwiek napisać.
A co mieli pisać? Niby czego się bali? I dlaczego o policji piszesz w tym wątku? Jak już to tu mowa raczej o straży miejskiej.
Przecież na policję też można dzwonić w takich przypadkach, wątek też dotyczył straży, ale wszycy uważali że wątek do podpucha, policyjna prowokacja.
Jak u nas też j*** bomba jak w Bejrucie, to nic z tych naszych bloków nie zostanie.
Mickiewicza ,to dżuma .
Sama patologia tam mieszka .parkują jak im się uda .
Petow pełno kapslli po piwie i puszek .
W zyciu tam nie kupię mieszkania .
Oglądałam wczoraj jedno .
Ale nie nie w takim miejscu .
Ludzie, ludziom stworzyli, takie życie.
Narzekacie? Sami na siebie! Może czekacie na kogoś, kto Wam zrobi porządek? Sami się weźmy i zróbcie.
Tam sama hołota mieszka ,z niewielkim marginesem .Kłócą się,darcie po nocach .
pijaństwo i menelstwo.
Ja jestem dresem i mieszkam na blokowisku ... Bloki są w grzybach i bardzo zaniedbane ... Sklepy tak samo pełno żuli . Zacząłem nosić dresy w wieku 12 lat i skrzypce
Najlepsze wyjście domek na wsi ,cisza spokój i własne niebo .
W Bloku czy blokowisku jest jak w kolchozie i do tego jak piszecie jeszcze pelno żuli,to rzeczywiscie przerabane macie.
Na Mickiewicza zawsze pelno bylo zuli,ale dawniej trzymali troche porzadek dostal taki ze 2 blondyny i szedl do domu przez lańcuchy na skrzyzowaniu jak plotkarz na olimpiadzie:) teraz jestesmy bardziej cywilizowani niby bezstresowe wychowanie i to wszytko wychodzi w realu.Na szczęście dawno temu wyprowadzilem sie z bloków i niechcialbym wrocić.Mam swoj domek i kawalek dzialki przed domkiem robię co chcę
00:26 dawniej rosochy nazywal sie wielkomiejsko,,Hamburg" teraz niewiem czy tak dalej nazywają to osiedle?
Hamburk tak nazywano Denków a wiesz chociaż dlaczego?
brawo coś w tym stylu o DENKOWIE podobnie mówiono
Mieszka tam cham i burek
Jaka ulga na Rosochach zamkneli sklep ABC ten co wyglądał jak za komuny czyli na półkach brak i mamy cisze spokój zuli brak.