filozof się znalazł. niektórzy musielo slorzystać a banki już niejednego doprowadziły do samobójstwa.
Nie zapominajmy o alkoholiczkach - nie tylko menelicach, ale też takich pijących w zaciszu domowym, dręczących swoich najbliższych.
Osoby bezdomne to nie tylko mężczyźni, ale i kobiety.
Bycie bezdomnym, głodnym, z długami. Wielu z was nie ma pojęcia jak to jest. Nie mówię o alkoholikach czy ćpunach.
Wystarczy jeden błąd. Co nie "przyjacielu" forumowy.
Podżyruj kumpla, a długi spłacasz ty.
Ale jeżeli masz łeb na karku dasz radę wyjść z długów.
Osoby bezdomne, to nie tylko żule spod monopolowego. Nie wrzucajmy wszystkich do jednego wora. Może zamiast oceniać, najpierw komuś pomóżmy.
Ktoś kto pisze że wszyscy bezdomni to alkoholicy po prostu kłamie i robi to celowo.Mnóstwo osób straciło pracę i mieszkanie bo nie ze swojej winy dopadły ich ciężkie choroby, cała ich rodzina nie żyje, zostali kalekami w wyniku wypadku w pracy lub ktoś w nich wjechał autem i zrobił kaleką do koñca życia.Nie mogąc pracować nie mieli na czynsz i opłaty i znaleźli się na ulicy.I nikt z nich nie nadużywał alkoholu a są i tacy którzy nie pili i nie piją a zbieg kilku tragedii w ich życiu doprowadził ich do bezdomności.Dlatego każdy kto tak ochoczo oczernia i bluzga na ludzi bezdomnych niech dziesięć razy zastanowi się nad każdym słowem które rzuca pod adresem osób w kryzysie bezdomności.Bo życie może mu dać niespodziewaną lekcję życia i pokory.
Dosłownie nie można wrzucać wszystkich do jednego wora
Tym, co tak szydzą z bezdomnych życzę tylko takiej lekcji życia jaką przechodzą bezdomni. Od razu zmieni się wasz punkt widzenia kpiarze bez wad.