Jakos sobie radza w swej ziemii obiecanej bez Twojej pomocy.
Może i sobie radzą tylko nie wiem czy bez pomocy. Gdyby nie USA dawno przestaliby sobie radzić.
Moim zdaniem Oni siedzą gdzieś na księżycu Saturna i stamtąd pociągają za niewidzialne sznurki. OStatnio widziałem Żyda w monopolowym, jak kupował wódkę, I NIE MUSIAŁ PŁACIĆ!!!
No tak, zapomniałem, że każdy Żyd rodzi się z garncem złota (czytałem o tym w Skandalach), więc nie musi pracować.
jak się nie ma argumentów to się ośmiesza temat typowa robota żydowska, siła żydów polega na tym że są oni jak pajęczyna, a słabość polaków polega na tym że jeden by drugiego zjadł o najmniejszą pierdołę.
gej czy czarny nie doprowadził tego kraju do ruiny, po prostu nie przepadam za nimi, co innego żyd.
gej czy goj?
A jak już o gejach:
Zwierza się homoś koledze:
- Jestem gejem.
- Naprawdę?
- Tak.
- A masz mln dolarów na koncie?
- Nie. No co ty? na debacie jadę.
- A mieszkasz w apartamencie?
- Nie. W ciasnej kawalerce.
- A masz bentleya?
- Zwariowałeś? Nie stać mnie na starego grata nawet. Autobusem jeżdżę.
- Eeee ... to ty nie żaden gej jesteś tylko zwykły pedał.